- autor: selbonge14, 2010-07-26 14:22
-
W sobotę (24 lipca) o 14:00 nasza druga drużyna seniorska rozegrała sparing z juniorami starszymi Karpat Krosno.Goście lepiej wyglądali tylko w początkowej fazie meczu.Później to już Wisłok doszedł do głosu,gdy poprzez dobrą grę zaliczył aż 6 trafień.Nas najbardziej cieszy fakt,że duży udział w tym zwycięstwie mieli nasi juniorzy... <<<więcej w rozwinięciu newsa>>>
Od pierwszych minut na boisko wybiegli Rafał Pelczar,Gabryś Nowak i Łukasz Supel.Początek spotkania należał do Karpat.To oni konstruowali lepsze akcje.Jedna z nich dała im prowadzenie.Po błędzie obrońcy,napastnik gości wyszedł sam na sam i nie dał szans bramkarzowi Wisłoka.Z biegiem czasu to nasi ''seniorzy'' przejmowali inicjatywę.Po jednej z akcji,piłka wpadła do bramki Karpat,ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną.Po chwili jednak było już 1:1.Napastnik ''dwójki'' pokonał bramkarza gości z rzutu karnego.Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.W przerwie zmieniony został Supel.Natomiast na drugą odsłonę wybiegł kolejny junior Marcin Cymerman.
Druga część spotkania to już popis gry Wisłoka.Z bardzo dobrej strony pokazał się Gabryś Nowak,który był chyba jedną z najbardziej wyróżniających się postaci.Udokumentował to ładnym golem z powietrza.Na listę strzelców,oprócz świetnego w tym meczu seniora Marcina Szelca,który ustrzelił klasycznego hat-tricka,zapisał się również Cymerman,który pokonał rywala w sytuacji sam na sam.Karpaty stać było jeszcze tylko na jedno trafienie,ale w końcowym rozrachunku to Wisłok okazał się lepszy wygrywając 6:2.
Cieszy postawa naszych juniorów.Swoimi umiejętnościami przekonali Mateusza Ostrowskiego na tyle,że ten włączył Łukasza Supla,Gabrysia Nowaka,Krystiana Krzyżanowskiego i Michała Filara do drużyny seniorskieji.Dwaj ostatni trenują z pierwszą drużyną GKS,który występuje w klasie okręgowej.Po zakończony sparingu Wisłoka,pojechali do Jedlicza,by zmierzyć się w meczu sparingowym z miejscową Naftą.GKS I z naszymi dwoma juniorami w składzie pewnie pokonał przeciwnika 6:1.
Taka sprawa napewno martwi naszą drużynę.Fakt utraty 4 wartościowych zawodników z pewnością byłby brzemienny w skutkach.Jednak jeszcze nic do końca nie wiadomo.Gra tych czterech juniorów stoi pod dużym znakiem zapytania.Ta sprawa z pewnością wyjaśni się w najbliższym czasie...